Strona i jej zaufani partnerzy korzystają z plików cookies m.in. w celu personalizacji reklam, prowadzenia statystyk. Możesz sprawdzić, jakie pliki cookies są wykorzystywane, oraz wyłączyć je w ustawieniach.

Rośnie liczba niespłacanych pożyczek w Rzeszowie. Co robić w razie problemów ze spłatą?

Materiały reklamowe

Rekordowo wysoka inflacja i coraz trudniejsza sytuacja gospodarcza w kraju odbijają się również na finansach rzeszowian. Jednym ze świadczących o tym symptomów jest rosnąca liczba niespłacanych pożyczek przez mieszkańców miasta. To problem, który może spotkać każdego, dlatego warto wiedzieć, jak postępować w jego obliczu.

Niezwykle wysokie ceny paliw, opału, gazu i żywności wraz z rekordowo drogimi kredytami mieszkaniowymi sprawia, że przeciętni rzeszowianie zaczynają popadać w coraz większe trudności finansowe. Sytuacja niektórych osób jest na tyle poważna, że mają problemy ze spłacaniem zobowiązań, w tym zaciągniętych wcześniej pożyczek. Niestety takich ludzi jest coraz większej i nic nie wskazuje na to, żeby w najbliższym okresie trend miał się odwrócić. Tymczasem niespłacanie zadłużenia wiąże się z daleko idącymi konsekwencjami niezależnie od tego, czy pożyczka została zaciągnięta w firmie Provident, Wonga, Vivus, czy jakiejkolwiek innej.

Jakie skutki rodzi niespłacenie pożyczki? Kilka dni po dacie opłacenia raty można oczekiwać kontaktu ze strony firmy, która w ramach monitu wyśle wiadomość SMS albo e-mail z przypomnieniem o spłacie. Brak reakcja oznacza dalsze kroki, tym razem już o charakterze windykacyjnym – przeważnie przedsiębiorstwa wysyłają ostateczne wezwanie do uregulowania zadłużenia, ewentualnie kontaktuj się telefonicznie z dłużnikiem. W razie braku odzewu najpierw następuje zerwanie umowy pożyczki, po czym sprawa zostaje skierowana na drogę sądową. Jeżeli klient nie podważy zarzutów, może się spodziewać przyznania wierzycielowi prawa do dochodzenia swoich roszczeń poprzez egzekucję komorniczą.

Krótko mówiąc, gdy przestajesz spłacać zobowiązanie, możesz mieć pewność, że firma podejmie szybkie i skuteczne działania zmierzające do odzyskania swoich pieniędzy. Wszelkie próby uniknięcia odpowiedzialności są z góry skazane na niepowiedzenie, a ukrywanie się ukrywanie się może jeszcze bardziej pogorszyć Twoje położenie. I nie ma przy tym znaczenia kwota zadłużenia – nawet niska pożyczka 100 procent przyznawalności spowoduje reakcję firmy, która jej udzieliła, gdy przestanie być spłacana.

W takim razie co robić w przypadku problemów finansowych i trudności z regulowaniem zobowiązania? Przede wszystkim trzeba spojrzeć prawdzie w oczy i zauważyć problem zamiast uciekać przed wierzycielem i udawać, że nic się nie stało. Owszem, stało się i konieczne są szybkie oraz dobrze przemyślane działania zaradcze. Jakie? Na początku warto poinformować firmę pożyczkową o zaistniałej sytuacji i zorientować się, czy istnieje możliwość wydłużenia terminu spłaty, tak aby obniżyć wysokość raty.

Innym rozwiązaniem jest dokładny przegląd własnych finansów. Należy dokładnie się zastanowić, czy pieniądze gdzieś nie „wyciekają” – przejrzeć dochody i wydatki i spróbować znaleźć niepotrzebne koszty, których można się pozbyć bez wielkich wyrzeczeń. Jeśli to nie przyniesie efekty, bo budżet jest tak napięty, nie pozostaje nic innego jak spróbować poszukać lepiej płatnej pracy lub dodatkowego źródła dochodu. Wiadomo, że to trudne, jednak samo położenie dłużnika, który ma problem ze spłatą pożyczki, jest mocno skomplikowana i nie da się z niej wydostać bez mniejszych lub większych wyrzeczeń. Dlatego gdy poszukujesz pożyczki np. na stronie https://sowafinansowa.pl/miasto/rzeszow/, zrób wszystko, żeby maksymalnie zwiększyć prawdopodobieństwo bezproblemowej spłaty.

artykuł sponsorowany