Policjanci zabezpieczali mecz piłki nożnej pomiędzy drużynami Siarka Tarnobrzeg – Wisła Kraków. Nad bezpieczeństwem kibiców czuwali policjanci z Tarnobrzega oraz z Oddziału Prewencji Policji z Rzeszowa, a także przewodnicy psów z czworonogami. W drugiej połowie spotkania kibice Wisły opuszczając mecz usiłowali doprowadzić do konfrontacji z kibicami Siarki. Zdecydowana i szybka reakcja funkcjonariuszy zapobiegła starciu zwaśnionych grup. Żadna z osób nie została poszkodowana.
W sobotę o godz. 14.15, został rozegrany mecz piłki nożnej o Puchar Polski pomiędzy drużynami Siarka Tarnobrzeg – Wisła Kraków. Nad bezpieczeństwem 2 800 tys. kibiców czuwali policjanci z Tarnobrzega oraz z Oddziału Prewencji Policji z Rzeszowa, a także przewodnicy z psami służbowymi. Kibice Wisły Kraków, zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami, nie zostali wpuszczeni na sektor gości. Grupa ponad 230 sympatyków Wisły, piłkarskie spotkanie oglądała zza ogrodzenia boiska.
W trakcie drugiej połowy meczu, kibice Wisły Kraków podjęli decyzję o opuszczenie spotkania. Wyjeżdżając, prywatnymi pojazdami, sympatycy obu drużyn usiłowali doprowadzić do konfrontacji. Kibice Wisły Kraków wysiedli z aut i biegli w kierunku ogrodzenia. Zdecydowana i szybka interwencja policjantów ostudziła zapały kibicom i zapobiegła ich starciu. W zdarzeniu nikt nie ucierpiał.
Niestety, nie wszyscy zachowywali się zgodnie z prawem. W 37. minucie meczu, sympatycy Siarki Tarnobrzeg rozłożyli wielkoformatową flagę, a następnie w sektorze kibica, odpalili środki pirotechniczne. Całe zajście zostało zarejestrowane przez policjantów z wydziału kryminalnego i wydziału dochodzeniowo – śledczego tarnobrzeskiej jednostki. Po przeanalizowaniu zapisu z kamer funkcjonariusze, przeprowadzą czynności weryfikacyjne w celu ustalenia tożsamości osób, które naruszyły przepisy ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych oraz zakłócały porządek publiczny.
źródło: policja.pl