31 maja zakończyły się zapisy drużyn na charytatywną sztafetę biznesową Poland Business Run 2021. Na zawody, które odbędą się 5 września, zgłosiło się rekordowe 28,5 tys. biegaczy, chętnych pomagać osobom z dysfunkcjami narządów ruchu. Pomoc otrzyma między innymi Jarosław, pogodny senior, który po stracie nogi walczy o powrót do pełnej sprawności, ale potrzebuje rehabilitacji.
W tym roku odbędzie się już 10. edycja Poland Business Run. Weźmie w niej udział aż 28 500 biegaczy, głównie pracowników firm i korporacji. Połączeni w 5-osobowe drużyny wesprą potrzebujących z niepełnosprawnościami narządów ruchu.
– To rekordowy wynik, który przerósł nasze najśmielsze oczekiwania. Jest on nawet wyższy niż rekord edycji stacjonarnej z 2019 roku, kiedy zebraliśmy 27 200 uczestników – komentuje Agnieszka Pleti, prezes Fundacji Poland Business Run, organizator biegu. – Już teraz dziękujemy wszystkim biegaczom za tak liczne włączanie się w tę akcję. Nasze marzenie o wsparciu 100 beneficjentów na 10. urodziny biegu staje się naprawdę realne!
Zebrane z opłat startowych środki pomogą potrzebującym z całej Polski. Jednym z nich jest Jarosław, pogodny 68-latek, były kierowca zawodowy z Podkarpacia, który na co dzień zaraża poczuciem humoru i chęcią odkrywania świata. W lutym 2019 roku przeszedł zabieg amputacji lewej nogi z powodu miażdżycy. Przez moment amputacja brzmiała dla niego jak wyrok, ale bardzo szybko uwierzył, że powrót do normalności jest możliwy. Dziś dzięki nowej protezie, uporowi i wsparciu rodziny pokonuje kolejne bariery, inspiruje oraz cieszy się każdym dniem. Dzięki nowej protezie wraca do normalnego funkcjonowania, spacerów i przejażdżek samochodem, odkrywając z wnukami nowe zakątki. By to kontynuować, potrzebuje rehabilitacji.
Poland Business Run przekracza granice
Ze względu na pandemię organizatorzy już w zeszłym roku stworzyli nową formułę, która pozwala na rywalizację w bezpiecznych warunkach. W sztafecie wirtualnej 5 września biegacze pokonają 4 kilometry po własnej trasie gdziekolwiek na świecie, po czym udokumentowany wynik prześlą za pomocą aplikacji lub strony internetowej. Drużyna trafia do generalnej klasyfikacji, kiedy wszyscy członkowie prześlą swoje indywidualne wyniki.
W ten sposób po raz drugi w biegu można wziąć udział nie tylko w Polsce, ale i na całym świecie. W tym roku w sztafecie pobiegną osoby z wielu krajów europejskich, ale i z tak odległych zakątków świata jak USA, Kanada, Japonia, Indie czy Malezja.
– Do naszej sztafety dołączają zarówno niewielkie firmy, wystawiające po jednej drużynie, jak i duże korporacje, które reprezentuje nawet 114 zespołów. Dla wielu z nich to świetna okazja do integracji z zagranicznymi oddziałami, dlatego tworzą drużyny międzynarodowe – opowiada Marta Hernik, dyrektor zarządzająca Fundacji.
Niektóre marki decydują się także na sponsorowanie biegu. Do sponsorów strategicznych tegorocznej edycji należą firmy, wspierające imprezę i Fundację od lat: UBS, Standard Chartered i Enea.
Nie biegasz? Też możesz pomóc
To jednak nie koniec emocji! Osoby, które nie biegają, mogą pomóc potrzebującym, włączając się w akcję Pomagam bardziej. Każda drużyna prowadzi własną zbiórkę pieniędzy poprzez stronę organizatora biegu. Te, które uzbierają najwięcej na koniec danego miesiąca (30.06, 31.07 lub 5.09), otrzymają Żółte Koszulki Lidera, zainspirowane podobnym wyróżnieniem stosowanym na wyścigu kolarskim Tour de France. W zeszłym roku w ramach akcji zebrano ponad 100 tys. złotych.
(ip)