O tym, że anonimowość w Internecie jest tylko pozorna, przekonał się 38-letni mieszkaniec Stalowej Woli. Współpraca stalowowolskiej Policji i Prokuratury oraz funkcjonariuszy z Wydziału do Walki z Cyberprzestępczością KWP w Rzeszowie, doprowadziła do zatrzymania mężczyzny podejrzanego o publiczne nawoływanie do popełnienia zbrodni wobec członków i sympatyków jednej z partii politycznych oraz publiczne znieważenie Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Do przestępstw doszło poprzez zamieszczanie komentarzy na jednym z portali internetowych.
Zawiadomienie w sprawie nawoływania do popełnienia zbrodni, stalowowolska Policja przyjęła w kwietniu tego roku. Sprawca na jednym z portali internetowych umieścił wpisy nawołujące do popełnienia przestępstwa zabójstwa członków jednego z ugrupowań. Ustalenie tożsamości autora wpisów nie było proste, bowiem wykorzystywał on zaawansowane narzędzia maskujące tożsamość. W sprawę zaangażowali się eksperci z Wydziału do walki z Cyberprzestępczością Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie.
Sprawa była w toku, gdy 13 lipca pojawiły się kolejne wpisy na portalu internetowym. Tym razem znieważające Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej i innych polityków. W sprawie prokurator wszczął śledztwo. Okazało się, że autorem wpisów może być ta sama osoba. Operacyjne ustalenia w poprzedniej sprawie, w tym analiza śladów cyfrowych pozostawionych przez sprawcę, pozwoliły na ustalenie autora komentarzy. Okazał się nim 38-letni mieszkaniec Stalowej Woli. Na podstawie zgromadzonych dowodów, prokurator podjął decyzję o jego zatrzymaniu. Podczas przeszukania funkcjonariusze zabezpieczyli sprzęt, który najprawdopodobniej był wykorzystany do zamieszczania komentarzy – telefony komórkowe, karty i laptopy.
Mężczyźnie postawiono siedem zarzutów, w tym zarzut publicznego znieważenia Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, publicznego nawoływania do popełnienia zbrodni oraz stosowania bezprawnej groźby wobec grupy osób z powodu jej przynależności politycznej. 38-latek przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów i złożył wyjaśnienia.
Za swoje czyny mężczyzna odpowie przed sądem. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności. Na wniosek Policji, prokurator Prokuratury Rejonowej w Stalowej Woli zastosował wobec podejrzanego dozór oraz zakaz opuszczania kraju.