Dramatyczna sytuacja MOPR. Ratownicy muszą zbierać pieniądze, by normalnie funkcjonować
Pół miliona złotych potrzebuje Mazurskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe, aby załatać dziurę budżetową. Przez epidemię koronawirusa i podwyżki cen ratownicy mają problem z utrzymaniem doświadczonej załogi i zaległości w płaceniu podatków.
Więcej na RMF24.pl