Funkcjonariusze policji zatrzymali sprawcę kradzieży metalowych wycieraczek. 30-letni mieszkaniec Mielca kradł, w oczywistym celu czyli aby zdobyć pieniądze. Za popełnione przestępstwo odpowie teraz przed sądem.
Policjanci z Mielca, którzy zajmują się zwalczaniem przestępstw przeciwko mieniu, ustalili kto może być sprawcą kradzieży metalowych wycieraczek, do których dochodziło w marcu br. Według zgłaszającego sprawę, metalowe wycieraczki zostały skradzione sprzed klatek schodowych na ulicach Szafera, Godlewskiego i Warneńczyka.
Policjanci zatrzymali 30-latka tuż po kradzieży. Funkcjonariusze odzyskali skradzione przedmioty, które przedstawiciel spółdzielni wycenił na kwotę 650 złotych. Policjanci ustalili, że zatrzymany mężczyzna miał w planach sprzedaż metalowych wycieraczek w skupie złomu. W ten sposób zdobyłby pieniądze na alkohol.
Podejrzany usłyszał już zarzut kradzieży. 30-latek przyznał się do popełnionego przestępstwa i złożył wyjaśnienia. W sprawie trwają teraz dalsze czynności, które wyjaśnią czy mężczyzna nie dopuścił się innych kradzieży o podobnym charakterze.
Źródło: Policja
Czytaj także: W Sokołowie Małopolskim powstał teledysk!