RZESZÓW. Nie mogło być inaczej! ? mówią rzeszowscy kibice siatkówki. Siatkarki Developresu zwyciężyły wczoraj z Nova Branik Maribor (Słowenia) 3:1 w 3 rundzie kwalifikacji do fazy grupowej Ligi Mistrzyń.
Pierwszy set poszedł po myśli rzeszowianek. Mimo, że początek tej partii był dość nerwowy. W drugim secie to zespół ze Słowenii okazał się lepszy, chociaż Developres miał w zasięgu zwycięstwo tej części meczu. Niestety, nawet bardzo dobra gra Helene Rousseaux nie pomogła. Swoją drogą trzeba dodać, że Rousseaux jest bardzo dobrym wzmocnieniem Developresu w tym sezonie. Set trzeci i czwarty, pomimo dość wyrównanych wyników punktowych, trzeba przyznać sportową przewagę dla Rzeszowa, które potwierdza zwycięstwo 3:1 w meczu.
Teraz Developres w meczu rewanżowym w Rzeszowie musi wygrać ?jedynie? dwa sety, by dokonać historycznego awansu do fazy grupowej Ligi Mistrzyń. Z pewnością podopieczne Lorenzo Micellego pokażą się z dobrej strony.
Nova KBM Branik Maribor – Developres SkyRes Rzeszów 1:3 (22:25, 25:23, 23:25, 22:25)