„Będzie kolebać, ale skupmy się na własnym okręcie”. Dębski o konsekwencjach wygranej Trumpa dla Polski

„Zachęcam, żeby martwić się tymi rzeczami, na które mamy wpływ” – powiedział w Porannej rozmowie w RMF FM politolog, były dyrektor Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych, profesor w Kolegium Europejskim w Natolinie Sławomir Dębski, komentując prawdopodobną wygraną Donalda Trumpa w amerykańskich wyborach prezydenckich. Gość Roberta Mazurka sugerował, jak wykorzystać dobre relacje Andrzej Dudy z Trumpem. „Myślę, że Polska powinna przekonywać administrację prezydenta Trumpa do tego, żeby nie niszczył instytucji, tylko je zmieniał” – powiedział.

Donald Trump obiecywał w trakcie kampanii wyborczej szybkie zakończenie wojny w Ukrainie. Robert Mazurek zapytał swojego gościa, czy zwycięski republikanin zrobi to jednym telefonem?

On będzie niewątpliwie próbował, dlatego że wszystkie wojny są niepopularne w Stanach Zjednoczonych – powiedział politolog Sławomir Dębski.

Myślę, że to będzie trudniej zrobić, niż to obiecać – dodał.

Myślę, że to jest dobrze, że prezydent Andrzej Duda ma dobre kontakty z Donaldem Trumpem (…) Jest tych kilka miesięcy, osiem miesięcy, do końca jego kadencji (Andrzeja Dudy – red.). Mam nadzieję, że kancelaria prezydenta Dudy będzie aktywnie zabiegać o dobrą współpracę z nową administracją Trumpą. Być może zaprosi go do Polski. Moim zdaniem to trzeba zrobić – powiedział były szef Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych.

To nie chodzi o to, żeby Trump się w Polsce zakochał i w związku z tym prowadził lepszą dla nas politykę. Chodzi o to, żeby wykorzystać kontakt, jaki się ma z prezydentem Stanów Zjednoczonych do załatwiania naszych własnych interesów w Ameryce – wyjaśnił Dębski.

Co w takim razie można próbować osiągnąć?

W opinii Sławomira Dębskiego Polska powinna przekonywać Trumpa, żebyśmy jako kraj dołączyli do grupy „stałych interlokutorów” USA w Europie – Berlina, Paryża, Londynu.

Czym dokładnie mielibyśmy to zrobić?

Gość Roberta Mazurka uważa, że naszym znaczeniem dla bezpieczeństwa na Wschodniej Flance NATO oraz wydatkami na obronność.

Myślę, że Polska powinna przekonywać administrację prezydenta Trumpa do tego, żeby nie niszczył instytucji, tylko je zmieniał (…) Postulat, aby Europa ponosiła większą odpowiedzialność za swoje własne bezpieczeństwo, żeby więcej wydawała, to jest postulat ponadpartyjny, tyle że, po pierwsze Donald Trump bardzo stanowczo i w sposób zdecydowany go forsował. Teraz jego mandat będzie dużo silniejszy. Trzeba wykorzystać to, że Polska jest pewnym modelem, wzorcem do naśladowania dla innych europejskich państw – powiedział gość Porannej rozmowy RMF FM.

źródło: rmf24.pl