Wczoraj na autostradzie A4 w Białobrzegach doszczętnie spłonął mercedes. Na szczęście kierujący zdążył wysiąść, zanim auto stanęło w płomieniach.
Do pożaru auta doszło wczoraj tuż po godz. 15 na autostradzie A4 w miejscowości Białobrzegi. W czasie jazdy zapalił się osobowy mercedes. Policjanci, którzy zostali skierowani na miejsce zdarzenia ustalili, że kierujący mercedesem, 68-letni mieszkaniec powiatu biłgorajskiego, w czasie jazdy poczuł, że pojazd zaczyna szwankować i silnik przestawał pracować. Kiedy zatrzymał pojazd, spod pokrywy silnika zauważył wydobywający się dym.
Natychmiast wysiadł z samochodu, po czym auto stanęło w płomieniach. Mężczyzna podróżował sam. Przybyli na miejsce strażacy gasili płonący samochód.
Źródło: Policja