PODKARPACIE. Przeworscy policjanci wyjaśniają okoliczności zdarzenia, do jakiego doszło w Mirocinie, na wjeździe na autostradę A4, w kierunku Rzeszowa. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący dacią zjechał z drogi, uderzył w bariery ochronne, następnie betonowy przepust i dachował. 36-latek trafił do szpitala.

Około godz. 13:30, na wysokości miejscowości Mirocin, na wjeździe na autostradę A4, w kierunku Rzeszowa, doszło do dachowania pojazdu. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący dacią, na łuku drogi wjazdowej na autostradę, węzeł Jarosław Zachód, zjechał z drogi, uderzył w bariery ochronne, po czym w betonowy przepust, a następnie dachował.

Mężczyzna jechał sam. W poważnym stanie został przewieziony do szpitala. Na szczęście obrażenia jakich doznał nie zagrażają jego życiu. 36-letniemu mieszkańcowi powiatu przeworskiego został pobrana krew do badań.

Na miejsce wypadku pracowała grupa dochodzeniowo – śledcza oraz technik kryminalistyki. Prowadzone w sprawie postępowanie wyjaśni dokładne okoliczności tego wypadku.

Wjazd na autostradę A4 w kierunku Rzeszowa był zablokowany, policjanci kierowali na objazdy.

źródło: policja.pl