PODKARPACIE. Kulturystyka nie jest łatwym sportem, jednak stała się wielką pasją naszego kolegi. I choć wymaga wielu wyrzeczeń i przestrzegania bardzo rygorystycznych treningów, daje mu wiele satysfakcji, co przekłada się na osiągnięcia, jakie ma na swoim koncie. W pięciu startach zdobył 17 medali.

Policjantem jest od 6 lat, a kulturystyką zajmuje się od około 12 lat. Treningi zaczął zaraz po maturze, a będąc na studiach, jako junior, udało mu się zdobyć pierwsze medale. W 2018 roku miał swój ostatni start – w Pucharze Polski, gdzie wywalczył brązowy medal. Kiedy został policjantem poświęcił się służbie. Sport jest w jego życiu bardzo ważny, dlatego w tym roku, dzięki przychylności przełożonych i rodziny, postanowił wrócić do startów.

Obecny sezon ukończył 23-24 listopada na Grand Prix w Hiszpanii, gdzie wywalczył złoty, dwa srebrne i dwa brązowe medale w kulturystyce oraz Classic Physique. To był jego piąty start w sezonie jesiennym i jak przekazuje udało mu się zdobyć między innym Międzynarodowe Mistrzostwo Polski NPC, Superpuchar Polski oraz Mistrzostwo Polski Służb Mundurowych IFBB i Spanish Grand Prix Pro – Mistrzostwo w kulturystyce oraz Wicemistrzostwo w Classic Physique. Wywalczył łącznie 17 medali.

Bardzo się cieszy z osiągnięć, bo jak twierdzi, chciał wrócić do formy po kontuzji, nie licząc przy tym na większe sukcesy. Na pytanie dlaczego wybrał kulturystykę odpowiedział, że  lubi ciężko pracować i ciągle się rozwijać, a tutaj praca się nigdy nie kończy. Musi w to włożyć dużo więcej wysiłku, niż w trening na siłowni. Żeby osiągnąć jakikolwiek sukces, bardzo ważne jest odpowiednie żywienie i regeneracja. Jak podkreśla, nieocenione w całym procesie jest również wsparcie psychiczne jakie otrzymuje od najbliższej mu osoby, ale też od kolegów z pracy i przełożonych. Jest im wszystkim bardzo wdzięczny za wsparcie, które motywuje go do dalszej pracy.

źródło: policja.pl