„Nie kupujcie drogiego węgla! Będzie tańszy!”. To przez ostatnie tygodnie mówili Polkom i Polakom przedstawiciele rzędu PiS. Mówił to premier Morawiecki, mówiła minister Moskwa, mówił rzecznik rząd – informuje w social mediach Lewica.
Czas mija, a węgla nie ma. Resztki, które można dostać tylko cudem, wycenianie na dziś na ponad 3 tysiące za tonę. Rząd PiS doprowadził do tego, że jesienią i zimą grożą nad niedogrzane domy, mieszkania, szpitale, szkoły, przedszkola – czytamy dalej.