PODKARPACIE. Niżańscy policjanci zatrzymali na gorącym uczynku sprawcę kradzieży paliwa. 24-latek z gminy Nisko kradł paliwo z maszyn stojących na terenie budowy drogi S-19. Policjanci sprawdzają, czy 24-latek na swoim koncie ma inne kradzieże z terenu budowy.
Od połowy stycznia br. z maszyn stojących na terenie budowy drogi S-19 ginęło paliwo. Sprawca, pod osłoną nocy, włamywał się do koparek, spychacz czy agregatów prądotwórczych. Z uwagi na zagrożenie kolejnymi kradzieżami paliwa, policjanci w nocy systematycznymi patrolowali teren budowy drogi.
Podczas jednego z takich patroli funkcjonariusze zauważyli i zatrzymali sprawcę włamań do maszyn budowlanych. Mężczyzna na widok nadjeżdżającego patrolu najpierw schował się w rowie, a następnie, trzymając w ręce kanister na paliwo, próbował uciec w stronę lasu.
Policjanci szybko zatrzymali uciekiniera. Wpadł w ręce funkcjonariuszy na gorącym uczynku usiłowania kolejnej kradzieży. Obok spycharki stały 4 kanistry na paliwo z gumowym wężem, nieco dalej kolejne 2 już napełnione paliwem. Policjanci przeszkodzili sprawcy w kradzieży paliwa. Pełne kanistry miał przewieźć samochodem do domu.
Sprawcą kradzieży okazał się 24-latek z gminy Nisko. Funkcjonariusze ustalili, że część paliwa wykorzystał do swojego samochodu, pozostałą sprzedał. Pieniądze przeznaczył na rozrywki i alkohol. Sprawa ma charakter rozwojowy. Niżańscy policjanci sprawdzają, czy 24-latek ma na swoim koncie inne kradzieże z terenu budowy.
źródło: policja.pl